Pasztet z królika. przód i podroby z królika, 30 dag boczku lub podgardla wieprzowego, 2-3 suszone prawdziwki, 7 dag cebuli, 2 liście laurowe, 5-7 ziaren pieprzu, 20 dag wątroby wieprzowej, 2 łyżki oleju, 3 jajka, sól, pieprz, gałka muszkatołowa, masło, tarta bułka Włóż do garnka przód i podroby z królika oraz boczek. Smalec z czerwonej fasoli 10 mar 2019 18:18. Di bloguje Dodaj do ulubionych Wybierz listę: u mnie dodaje się jeszcze odrobinę wędzonego boczku lub podgardla Jak skwarki się skulą zmniejszamy ogień na minimalny i dodajemy jabłko (obrane, wydrylowane, pokrojone w drobną kostkę) obraną cebulę drobno posiekaną i zmiażdżony czosnek bez łupiny. Smażymy tak przez chwilę aż cebula się zaszkli a jabłko rozpadnie. Zestawiamy z ognia wsypujemy majeranek mieszamy dokładnie i czekamy aż Oba rodzaje mięsa pokroić - oddzielając tłuszcz od mięśni. Tłuszcz zmielić w maszynce do mięsa, przełożyć do garnka o grubym dnie, wlać ok. 100 ml wody i powoli podgrzewać żeby go wytopić. Do powstałego smalcu wrzucić pokrojone na niewielkie kawałki chude mięso i liście laurowe. Gotować je w tłuszczu na małym ogniu ok. 2 Przepis na domowy smalec idealny do chleba. Świetnie smakuje z kiszonymi ogórkami Express Ilustrowany; Kulinaria Opcjonalnie: 200 g podgardla wieprzowego na skwarki. Smalec z wędzonego podgardla; Przepis dodano 24 cze 2015, 10:43, autor Joaska. smalec z wędzonego boczku. domowy smalec z podgardla. dania z podgardla. . Jaki jest pasztet idealny? Zawiera różnorodne mięso, wieprzowe i wołowe, trochę boczku lub słonin... Smalec z cebulą i jabłkami Znam od lat smalec z cebulą i jabłkami. Gdy byłam dzieckiem, wtedy smalec z cebulą i jabłkami często pojawiał się na naszym stole. Do tej pory tata uwielbia smalec z cebulą, chociaz teraz tłuszcz zwierzęcy zamienił na roślinny. Jak to jest z tym smalcem? Spore grono moich znajomych zarzeka się, że nie jada tłuszczy zwierzęcych, a gdy stawiam na stole całkiem okazałej wielkości słoiczek domowego smalcu z wędzonką, cebulką i jabłkami, znika on niczym fatamorgana na pustyni. Oczywiście winnych nie ma, w końcu nikt smalcu nie jada ;) Nie należę do jakiś ekstremalnych wielbicieli tłuszczy zwierzęcych, jednak zimą, nic tak nie smakuje jak kromka świeżego domowego chleba z pełnoziarnistej mąki z pachnącym wędzonką i cebulką smalcem. Tak, przyznaję się, czasami lubię zjeść kilka kanapek z sowicie posypanym solą smalcem, który w moim domowym wydaniu dosłownie pęka w szwach od skwarek, zresztą widać to świetnie na zdjęciach. Jest gęsty, smaruje się nim kromkę niczym pastą mięsną, a to za sprawą jabłek, które dodają domowego smalczykowi słodu, mięsistości, lekkiej kwaskowatości i wyjątkowo świeżego aromatu. Już się nauczyłam, że jeden słoik to zdecydowanie za mało nawet dla kilku, które na co dzień tłuszczy zwierzęcych nie jedzą :) Do smalcu obowiązkowo podaję kilka rodzajów chleba, cebulę w plastrach i ogórka kiszonego ze słoika z dużą ilością koperku oraz na stół stawiam kilka solniczek, abyśmy sobie soli z rąk do rąk nie podawali, bo ponoć przynosi to pecha. Na zdjęciu smalec domowy zaprezentowałam właśnie w towarzystwie prostego chleba domowego, na który przepis opublikuję już w przyszłym tygodniu :) Teraz słów kilka o słoninie. Kupuję ją najczęściej mieloną w marketach, jednak dokładnie się przyglądam, aby omijać szerokim łukiem taką, która została zmielona ze skórą. Takie przypadki też się zdarzają, co prawda stopienie takiej słoniny nic nie zmienia w smaku samego tłuszczu, ale trzeba odłowić wszystkie skwarki i niestety je wyrzucić. Zostawianie ich grozi nam złamaniem zęba, bowiem skóra podczas procesu wytapiania robi się strasznie twarda niczym kamień. A przecież skwarki są najlepsze. Taki wiejski czarodziejski smalec domowy z cebulką i jabłkiem jest obowiązkowym daniem podczas imprezy w wiejskim stylu. Jeżeli poda się do niego jeszcze piwo niepasteryzowane oraz na obiad „kociołek” to gwarantuję wyjątkowo udaną ucztę! Wspomniany kociołek, prażonka lub pieczonka, bo pod różnymi nazwami występuje – to dania jednogarnkowe, z kategorii swojskich, które można piec w piekarniku (wersja domowa), zapiekać nad ogniskiem, nad grillem lub gotować na bardzo małym gazie na wszystkich rodzajach kuchenek. Znajdują się różne mięsa surowe i wędzone, warzywa głównie marchew, brukiew, pietruszka, kapusta, cebula, czosnek i przyprawy. Danie z kociołka podaje się z chlebem, zimnym piwem lub kefirem. Ja lubię jeszcze postawić na środku stołu dużą miskę z zakwaszaną śmietaną, która rewelacyjnie wprost łączy smaki mięsa, warzyw i pieczywa. Takie proste dania a jakie smaczne!!! Smalec z cebulą i jabłkami przepis: Smalec z cebulą i jabłkami składniki: * 800 g słoniny mielonej (bez skóry!) * 3 duże cebule * 3 duże jabłka * 150 g boczku wędzonego lub wędzonki pociętej w drobniutkie kawałki * 2 łyżeczki soli Smalec z cebulą i jabłkami przygotowanie: Słoninę wrzucam na patelnie, dodaję sól i topię na malutkim gazie przez około 20 minut. Gdy skwarki są jeszcze jasne, ale zaczyna gdzieniegdzie pojawiać się na nich kolor złoty, dodaję wówczas pocięte w kostkę cebule i wędzonkę lub boczek. Nie zwiększam gazu, smalec potrzebuje kolejnych 15 minut wolnego pyrkania. Zaglądam do niego, co chwilę od czasu do czasu mieszając, aby topił się i przysmażał równomiernie. Gdy wygląda bardzo apetycznie, skwarki są już w sam raz, wędzona i cebulka również, to dodaję jabłka obrane ze skóry i gniazd nasiennych, pocięte w sporą 2-3 cm kostkę. Mieszam delikatnie, spadnie temperatura smalcu, ale to nic, jabłuszka będą przez 10-15 minut macerować się w tłuszczu i staną się na powierzchni szkliste. To znak, że czas wyłączyć gaz, bo smalec jest gotowy. Ja pozwalam patelni ze smalcem przestygnąć i gdy jest w miarę chłodny przekładam masę do słoików, zamykam i chłodzę w lodówce. Taki smalec można przetrzymywać do 2 tygodni. Smalec przepisy Smalec Smalec wieprzowy z cebulą i jabłkami jest takim smalcem, który znam z domu rodzinnego. tak jadało się kiedyś i takie smaki pamiętam. Zresztą nie tylko ja ale i pokolenie mojego taty i dziadka Smalec z boczkiem wędzonym Smacznego życzy Kanapka ze smalcem :) Smalec wegetariański czyli bez cholesterolu przepisy: Smalec najlepszy Ten najlepszy smalec robię z tłuszczu kokosowego takiego bez zapachu, jabłek, cebuli, majeranku. jest wspaniały, uwielbiam z nim kanapki! Zima idzie trzeba sobie dogadzać ;) Smalec wegetariański Smalec wegetariański robię dosłownie naprzemiennie ze smalcem najlepszym. uwielbiam ich smak, zresztą wkrótce pokażę jeszcze kilka wariacji ze smalcem na bazie tłuszczu i oleju kokosowego. Smalec wegetariański z ryżu Tym razem troszkę inny smalec wege niż pokazuję zazwyczaj. To wersja z ryżu. Popularny smalec powstaje też na bazie ugotowanej fasoli ja jednak, wybieram ryz ale i tak najbardziej wybieram po prostu olej kokosowy :D Smalec z cebulą i jabłkami Szukaj przepisu na stronie SKLEP Z EBOOKAMI Gdyby nie ponaglenia na FB, to ten przepis pewnie jeszcze długo by się nie ukazał, bo choć zdjęcia zostały zrobione kilka miesięcy temu, to jakoś nie po drodze mi było z ich obrobieniem i napisaniem przepisu. Ale obiecałam, więc jest. Smalec kojarzy mi się z domem rodzinnym, bo gdy dwa razy do roku rodzice kupowali świnkę, z której robili szynki i kiełbasy, powstawał również smalec, którego ja nie tykałam nawet kijem. Dzisiaj już nie jest produktem z kategorii „be”, raz na jakiś czas pajda świeżego domowego chleba ze smalcem i kiszonym ogórkiem mile widziana. Jednak mimo wszystko nie jadam go zbyt często, a robiłam może ze trzy – cztery razy w życiu. Gdy powstaje u rodziców to Zielonooki dostaje mały słoiczek do degustacji. Taki smalec wychodzi spod ręki mojego taty i taki przepis podaję. Kiedyś brat dorzucił jeszcze drobno pokrojoną kiełbasę myśliwską i wyszedł smalec na bogato. Można dodać kawałek boczku czy mięsa z łopatki, najlepiej wcześniej podduszonej. O tym, że nie taki smalec straszny jak go opisują można przeczytać w artykule Rafała - polecam choćby tylko dla uzupełnienia wiedzy. Składniki na 2 małe słoiczki: 300 - 350 g słoniny 1 mała cebula 1 małe jabłko 1 łyżka otartego majeranku 1 łyżka zimnej wody sól pieprz Słoninę pokroić w drobną kostkę albo przepuścić przez maszynkę o dużych oczkach (ja kroję). Wrzucić do głębokiego rondla i na bardzo małym ogniu podgrzewać aż do wytopienia się sporej ilości tłuszczu i do czasu aż skwarki będą miękkie, szkliste i lekko zrumienione. W międzyczasie obrać i pokroić w drobną kostkę cebulę i jabłko. Gdy skwarki są już lekko przyrumienione dodać cebulę i smażyć około 5 minut na najmniejszym ogniu, cały czas mieszając. Cebula powinna się dobrze zeszklić i lekko zrumienić. Dodać pokrojone jabłko i smażyć jeszcze 2 – 3 minuty. Wyłączyć, wlać 1 łyżkę zimnej wody (sprawi, że skwarki nie będą twarde po wystygnięciu), dodać ¼ łyżeczki soli, ¼ łyżeczki pieprzu i łyżkę roztartego w dłoniach majeranku. Wymieszać i przelać do słoiczków. Taki smalec z cebulą i jabłkiem można przechowywać w lodówce do 3 - 4 tygodni. Cześć😊…i znowu muszę się tłumaczyć. Moja praca zawodowa wymaga od czasu do czasu wyjazdów szkoleniowych, podczas których albo to ja uczestniczę w szkoleniu albo prowadzę szkolenie. Tym razem mnie szkolono w Koszalinie. I stąd moja nieobecność na blogu. Ale…tęskniłam za Wami… I jakaś krótka relacja z wyjazdu też będzie. Ale dziś zaległości, czyli smalec, który bardzo smakował na moim spotkaniu w Bibliotece, a przedtem w wielu innych miejscach. Co tu dużo mówić? Smalec to jest to!!! Podaję tu taki prosty, podstawowy, staropolski przepis. Wiem, że można zaszaleć ze składnikami i tak też wielokrotnie robiłam – a to dodatek jabłka, mięsa mielonego, innych przypraw…ale dziś proponuję podstawę. I radzę z tego skorzystać 😉 Składniki: 300 g smalcu 600 g słoniny 450 g podgardla lub boczku wędzonego ( albo pół na pół) 3 niewielkie cebule 1 główka czosnku 1 łyżka soli 1 łyżeczka pieprzu czarnego 8 ziaren ziela angielskiego 4 liście laurowe Sposób przygotowania: Do garnka z grubym dnem ( powtórzę się – u mnie żeliwny😉 ) wrzucić smalec, a do niego pokrojoną w kostkę słoninę. Po ok. 5-8 minutach dodać pokrojone w kostkę podgardle (lub boczek). W międzyczasie pokroić cebulę w kostkę i usmażyć na lekko rumiano na patelni, na którą trzeba wlać trochę wytopionego smalcu. Cebulę smażę osobno, ponieważ ciężko jest w smalcu, o wysokiej temperaturze smażenia, dopilnować, żeby cebula za mocno się nie zrumieniła. Do smalcu wrzucić liście i ziele, chwilę smażyć, a na końcu zrumienioną lekko cebulę i przyprawy. Wyłączyć ogień, pamiętając, że jeszcze chwilę będzie się wszystko smażyło. Smacznegooo! 🙂 Smalec domowy z cebulkąSkładniki: – 500 g boczku surowego – 500 g podgardla wieprzowego – 1 kg słoniny świeżej wieprzowej – 4 większe cebule – Kilka ząbków czosnku – 1 łyżka majeranku – Pieprz czarny do smaku – Papryka wędzona do smaku – trochę soliWykonanie: Słoninę, boczek, podgardle kroimy w bardzo drobną kosteczkę. Tak przygotowane składniki umieszczamy na dużej patelni. Jak nie jest duża to składniki możemy przesmażać partiami i przekładać do rondla. Smażmy na średnim ogniu, wytapiamy na małym ogniu od czasu do czasu mieszając – kawałki słoniny mogą strzelać. Pod koniec wytapiania tłuszczu dodajemy pokrojona w kostkę cebulę i posiekany czosnek. Doprawiamy do smaku przyprawami. Przestudzony smalec ze skwarkami przekładamy do dużego naczynia lub jednorazowych pojemników, które możemy zamrozić.

smalec z podgardla i boczku